Relacja; Biwak "W sercu tajemnmic"

13 grudnia rozpoczął się biwak drużyny w szkole w Wałdowie Szlacheckim. O godzinie 16:40 zebraliśmy się w szkole i przystąpiliśmy do zakwaterowania. Następnie zjedliśmy kolację, po której udaliśmy się na świeczkowisko. Wieczorem odbyła się gra integracyjna w świetnym klimacie, która pozwoliła nam już pierwszego dnia zaangażować się w fabułę biwaku. Po zakończeniu gry przyszedł czas na toaletę wieczorną, a następnie obowiązywała cisza nocna.

Drugiego dnia wstaliśmy o godzinie 7:10 i rozpoczęliśmy dzień od rozbudzanek. Po nich mieliśmy czas na toaletę poranną, a później zjedliśmy śniadanie. O godzinie 8:00 rozpoczął się pierwszy blok zajęć, w ramach którego odbyły się spotkania zastępów. Kolejne zajęcia zostały przygotowane przez zastęp prowadzony przez druha Szymona i pozwoliły nam poznać różne gry, w które grali nasi rodzice i dziadkowie.

Po dwóch blokach zajęć zjedliśmy obiad, a następnie mieliśmy przerwę poobiednią. O godzinie 14:15 rozpoczął się trzeci blok zajęć, w trakcie którego zostaliśmy podzieleni na dwie grupy. Pierwsza grupa, pod opieką druhny Marceliny, udała się do escape roomu, który wcześniej przygotowała. Druga grupa w tym czasie wzięła udział w warsztatach detektywistycznych. Po zakończeniu zajęć grupy zamieniły się miejscami – pierwsza grupa udała się na warsztaty, a druga do escape roomu.

Po zakończeniu trzeciego bloku zajęć przyszedł czas na podwieczorek, a następnie odbyły się ostatnie zajęcia dnia – szukanie przedmiotów należących do podejrzanych osób. Później zjedliśmy kolację, po której odbyło się świeczkowisko z udziałem druhny Eweliny i druha Bartka. Po świeczkowisku zagraliśmy w mafię, co nadało wieczorowi tajemniczy klimat. Dzień zakończył się toaletą wieczorną i ciszą nocną.

Ostatniego dnia obudziliśmy się wcześniej, a zamiast rozbudzanek poszliśmy do lasu. Tam druhna Martyna i druh Szymon zostali uroczyście mianowani zastępowymi i otrzymali sznury. Po powrocie do szkoły mieliśmy czas na toaletę poranną, a następnie zjedliśmy śniadanie. Po posiłku rozpoczęły się zajęcia, podczas których mieliśmy odkryć, kto był sprawcą zbrodni. Każdy zastęp musiał wskazać osobę, którą podejrzewał. Równocześnie pakowaliśmy się i sprzątaliśmy szkołę.

Gdy wszystko zostało uporządkowane, zebraliśmy się na apelu kończącym biwak. Podczas apelu dowiedzieliśmy się, że sprawcą była zielarka, czyli druhna Paulina. Po zakończeniu apelu biwak oficjalnie dobiegł końca.
































































Autor: dh. Julia Sereda, dh. Lena Martini

Zdjęcia: dh. Marcelina Paprotna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz