To prawda, zastępowy, druh Krzyś wyszedł ze świeczkowiska i długo nie wracał. Drużynowa wyszła więc go poszukać, wróciła jednak sama i oznajmiła że musimy pobawić się w chowanego, druh Krzyś się schował, a my szukamy. Cała drużyna, w tym druh oboźny, Gacek, bardzo się wystraszyliśmy, że zgubiliśmy członka drużyny. Kiedy wyszliśmy na drogę znaleźliśmy beret Krzysia i na szczęście obok leżała strzałka z patyków, co mocno nas uspokoiło, wyglądało na to, że zastępowy postanowił się z nami pobawić. Doszliśmy do lasu niedaleko piaszczystej polany, ale strzała wskazywała las. Dlatego rozdzieliliśmy się na dwie grupy i poszliśmy różnymi drogami. Spotkaliśmy się wszyscy, włącznie z Krzysiem, obok Wielkiego Dębu.
To tam drużynowa odczytała rozkaz, zdjęła z drzewa zielony sznur i założyła go na ramię druha Gacka, znanego również pod pseudonimem Kacper Bądkowski :)
Druh pełnił swoją funkcję od roku, a zasłużony sznur czekał na ten wyjątkowy moment.
I tak oto wszystko się wyjaśniło, druh zastępowy z pełną świadomością "zgubił się" na potrzeby pięknej uroczystości. Był to zdecydowanie jeden z bardziej pamiętnych wieczorów.
Druhu Gacku! Gratulujemy zasłużonej funkcji i dziękujemy że jest Druh z nami, za świetne zbiórki, te przeszłe i przyszłe, za dzielenie się swoją swoją wiedzą i doświadczeniem oraz za musztrę, najfajniejszą na świecie!
Ta musztra to serio najfajniejsza 🏅🏅🏅🏆🏆🏆🏆🏆🏆
OdpowiedzUsuń